piątek, 6 października 2017

„Ciekawe nabory, kolesiowe?"

Cytat na dziś - 
"Prócz wyższego wykształcenia dobrze byłoby posiadać jakieś średnie wyobrażenie... i co najmniej podstawowe wychowanie"
Według  jakiego „klucza”  burmistrz Augustyn Ormanty  zatrudnia nowy personel?

Przywołam dziś wymagania Naszego Urzędu, jakie  powinien spełnić kandydat na wolne stanowisko w Referacie Działalności Gospodarczej i Promocji stanowisko inspektora:

Data ogłoszenia  naboru 2017-07-10

 "...2.Wymagania niezbędne:
1)obywatelstwo polskie,
2)wykształcenie wyższe magisterskie,
3)minimum 3-letni staż pracy..."

Przyznaję - tu ta osoba  przyjęta  spełniła oczekiwania, profesjonalizm i kultura.
Ale już następny nabór do tego samego referatu na stanowisko inspektora

Data ogłoszenia naboru  2017-10-04

"...2.Wymagania niezbędne:
1)obywatelstwo polskie,
2)wykształcenie wyższe,
3)minimum 3-letni staż pracy..."
Nasuwają się pytania. Wiele pytań.
Czy kandydat nie powinien posiadać prawa jazdy i samochodu, bo charakter pracy szczególny? Czym "pan" będzie jeździł, kto "pana" będzie woził - szef? 

Czy ten nabór jest ogłoszony „pod tego” niespełna rok temu zatrudnionego  pana „pomocy administracyjna”? Jakież to szczególne umiejętności pana „pomocy administracyjnej” wpłynęły na decyzję o tak szybkim awansie? Zastanawiam się, podobnie jak wielu innych mieszkańców naszej gminy – jakie umiejętności wpłynęły na decyzję o zatrudnieniu pana byłego „blagiera” i co w końcu  jest w Jego zakresie czynności?  Zapewne jedną z wielu funkcji tej "pomocy" jest obecność i dokumentowanie "podróży służbowych wodza gminnego"...poprzez fotografowanie ... na licznych imprezach i wizytacjach.

Dokumentacja ważna rzecz, a jeśli mowa o zdjęciach to tym bardziej. Mamy „czarno na białym” gdzie był, co robił, a z nim imć pomoc administracyjna Tomasz Baluś… Wiemy za co burmistrzowi płacimy - jest i działa. Potwierdzają to liczne zdjęcia w informacjach lokalnych.

Czy ten szybki awans ma mieć finał w kierowniczym stanowisku w tym referacie?  Niestety w mojej ocenie ta zamiana będzie nieporozumieniem, co ocenią wyborcy już niebawem. Poprzednie Panie kierowniczki tego referatu były klasą samą w sobie, popartą wiedzą i doświadczeniem. Ta zamiana byłaby porażką - kolejną. 
Poczekamy,  zobaczymy jak daleko sięga "ambicja" "pomocy administracyjnej"?
Posunięcia kadrowe obecnie nam sprawującego władze burmistrza Augustyna Ormanty budzą wiele kontrowersji i gorąco dyskutowane są przez mieszkańców.

Jeszcze tak niedawno mówiło się o „kolesiowych” zatrudnieniach poprzednika, a tu taka niespodzianka obecny burmistrz nie jest „wolny” od takich posunięć.


PODSUMOWUJĄC:

Po analizie innych naborów,  w innych urzędach (internet) na stanowisko inspektora wszędzie wymagane jest wykształcenie „wyższe magisterskie”.  
Nasz urząd  wychodzi naprzeciw „młodym” i zatrudnia z takim „niepełnym”.  
Nic na przeszkodzie nie stoi aby nasz "dobroduszny" burmistrz pomógł za środki publiczne  dokształcić takiego pracownika, i to wymagane/dobrze widziane "mgr"  zdobędzie taka ewentualna "pomoc administracyjna". Za podniesienie kwalifikacji i to magisterskie zapewne zapłaci Podatnik, już niebawem. To nic nowego.

PS. słowa te kieruję do pewnego hipokryty i jego klauna, którzy jednym głosem krytykowali Burmistrza Zbigniewa Stradomskiego, za Jego posunięcia kadrowe. Zatrudnienia osób z tkz grona "kolesiów" - spadów i bez tego koniecznego wykształcenia. Czy coś się zmieniło?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz