czwartek, 26 kwietnia 2018

CZY SĄ W RADZIE "PSUJE"?

W czwartek (26.04.2018r) odbyła się sesja Rady Miejskiej. 
Już dawno nie uczestniczyłam  w tak burzliwych obradach. Bohaterem tych emocji był  Radny z Kalwarii  Zebrzydowskiej wspierany "po cichu" przez kilku kolegów i jak się mówi w kuluarach, urzędnika magistrackiego. Radny ten w mojej ocenie swymi "wywodami", może storpedować jedną z najlepszych inwestycji od wielu lat w naszej Gminie. Jako jedyny - jak mu się wydaje, odkrył nieprawidłowości. 
Niestety tego typu uchybienia, w mojej ocenie,  zdarzają się  i w tych przypadkach Skarbnik Gminy problemu wcześniej nie widziała. Dopiero kontrola RIO wskazywały winnych zaniedbań. Zastanawia fakt przerzucenia odpowiedzialności za prowadzenie inwestycji na innych, a teraz szukanie winnych i polowanie na te przysłowiowe "czarownice"? 
W mojej ocenie winny jest urzędnik - nie dopilnowano pewnych rzeczy już na początku - "przepychając się". Nie bez znaczenia jest też to, że skandalem było to, że na samym początku urzędnik odmówił pisania wniosku? Wówczas wniosek został napisany w trybie rekordowo szybkim - z ogromnym powodzeniem przez osobę z zewnątrz. 
Teraz Radny Marcin Zadora, w mojej ocenie kwestionuje wypłatę wynagrodzenia? Radny Marcin Zadora pracuje charytatywnie?
Muszę przyznać co stwierdziłam z przykrością, Radni nie tylko nie wiedzą nad czym głosują i jest to przemilczane, ale niektórzy są ignorowani choć zgłaszają wątpliwości. Nie są przygotowani do obrad - nie znają dokumentów, co wynika z tego, że nie znali treści składanego wniosku, pomimo 3-ch Komisji robili dodatkowe przerwy. Komisja Rewizyjna została sprowadzona do roli "sekretarki". Ma skompletować dokumenty  dla Radców Prawnych ( wszystkie dokumenty w posiadaniu Urzędu). Tu rodzi się pytanie jeśli próbowano przerzucić decyzyjność na Komisję Rewizyjną w sprawach oceny prawnej - to co nawet uczestniczący radca określił "trudnym" - czy coś koło tego, to Komisja Rewizyjna (nie mają wiedzy prawnej) mają zabierać głos i oceniać?
Radny Marcin Zadora - genialne pomysły.

Dlaczego Radni Miejscy nie ma podobnej inwestycji w naszym mieście czy pozostałych sołectwach - dlaczego nie postaraliście się w takim stopniu jak Radna ze Stanisławia?

Polecam lekturę tego protokoły i tych wcześniejszych - są to oceny pokontrolne RIO - lektura ciekawa i daje obraz profesjonalizmu naszych urzędników.

http://www.bip.krakow.rio.gov.pl/?a=5417

SZERZEJ OPISZĘ TE W MOJEJ OCENIE SKANDALICZNE OBRADY JUŻ NIEBAWEM 

Zagrożona jest inwestycja o wartości ponad 4 ml 400 tys złotych i to tylko dlatego, że jest to praca jedynej kobiety w Radzie?
O tej inwestycji,  w tym jak zdobyto środki na nią już niebawem.

wtorek, 24 kwietnia 2018

Miało się zmienić!!!

Miało się zmienić  - ale zostało jak dawniej. 

Powiem więcej - jest znacznie gorzej.

Czy urzędnik kalwaryjski jest przyjazny petentowi?
Czy ten urząd merytorycznie załatwia wnioski, prośby Strony?
Czy jesteśmy zadowoleni z pracy urzędników kalwaryjskich?

Ustawodawca w przepisach przewidział pewną elastyczność dla dobra Suwerena. Nie wszędzie , ale jednak stosuje się tę "elastykę" dla dobra mieszkańca. Niestety nie dotyczy to naszego urzędu.
Burmistrz poprzedni jak i ten powracający obiecywał dyscyplinę - wprowadzić ją miał. 
Czy wprowadził - ocenimy nie tylko Jego pracę po tych latach administrowania naszą Małą Ojczyzną już niebawem.
W mojej ocenie - dyscyplina jest "pod zdechłym azorkiem". - tu mojego głosu nie ma.

W środę mam umówione spotkanie z lokalnym "guru" w sprawie skargi na podwładnego. Urzędnik ten wykazał się niekompetencją i już dawno powinien być zdyscyplinowany, niekoniecznie wysoka podwyżką jaką otrzymał niejednokrotnie. Jak się okazało - niestety wielokrotnie - urzędnik w kalwaryjskim magistracie nie "działa" elastycznie jak mu pozwalają przepisy dla dobra mieszkańca. Wykorzystuje przepisy twardo do tego by w mojej ocenie innych "gnębić" a w innych przypadkach ten problem nie dotyczy - dlaczego?

O rezultatach tego spotkania powiadomię po spotkaniu. 
Czy burmistrz stanie na wysokości zadania i rozezna problem z należytą obiektywnością i sumiennie - opiszę.

 Dodam - dla jasności - z problemem jaki mnie dotyczy zwróciłam się  do innych Urzędów w innych gminach. Jakież moje zdziwienie, gdy dowiedziałam się, że przepisy się zmieniły w roku 2017 i ......
Opiszę to w kolejnym tekście.

Podsumowując - niestety jeśli urzędnik będzie tak szkodził i piętrzył trudności to dobrze nigdy nie będzie.
"Papierologia" i metody wyjęte z głębokiego PRL-u.