piątek, 30 czerwca 2017

SESJA – ABSOLUTORYJNA CZ.1

Kilka ważnych tematów które były poruszone na tej jednej z najważniejszych sesji roku.
1.Niepewne Losy Szkoły Muzycznej w Kalwarii Zebrzydowskiej, komu zależy na przeniesieniu szkoły? Jak to uzasadnią ekonomicznie i czy nie jest to działanie z krzywdą dla tych dzieci i rodziców?

2.Apel Rodziców osób niepełnosprawnych w Gminie Kalwaria Zebrzydowska oraz w jak bezduszny i nieludzki sposób niektórzy podeszli do kwestii udzielenia poparcia tym chorym wołającym o pomoc. 
Tu pragnę podziękować prawie wszystkim Radnym którzy w sposób bezwarunkowy i z zapałem podpisali wniosek. Niestety ku mojemu zdziwieniu i braku zrozumienia dla takiej postawy dwóch radnych (szczególnie jeden)  i jedna pani z organu pomocniczego mocno oponowali przeciw inicjatywie tych rodziców. cdn

3.Zmiany wartości gruntów w Gminie Kalwaria Zebrzydowska, zabezpieczenie odszkodowań dla właścicieli gruntów, które stracą na wartości – kto o tym wie?

4.Umorzenia podatku – Burmistrz umarza podatek „Mebloform”, który ma milionowe dochody.

Z wypowiedzi Burmistrza –
 „każdy może złożyć podanie z prośbą o umorzenie mu podatku”


Na sesji pada wypowiedź Radnego,  że wypada powiadomić mieszkańców, żeby skorzystali z tej możliwości. Skoro umarza Burmistrz A.Ormanty podatek firmie, która wykazała ogromne dochody to każdy mieszkaniec/przedsiębiorca/rzemieślnik w Gminie ma prawo do wystąpienia z  wnioskiem o umorzenie podatku i nie byłoby wytłumaczenia dla odmowy umorzenia podatku.
5. Wnioski do Urzędu Marszałkowskiego i …, o pozyskanie środków zewnętrznych – nie ma się czym chwalić. Na te które by przyniosły Gminie, Mieszkańcom korzyści na wielu płaszczyznach to nie wystąpiono, a chwalenie się pozyskaniem środków przez MZWiK to zasługa Pani Prezes "Wodociągów",  a nie ZPŚZ  w Urzędzie ?    
Niestety absolutorium udzielane jest tylko za wykonanie budżetu. Przy tych licznych wnioskach burmistrza o zmiany w budżecie to nie dziwi. 
Nie ocenia się całej reszty, a ta pozostaje dyskusyjna.

poniedziałek, 26 czerwca 2017

"Wdzięk ,styl,czar i szyk tym was zdobywamy w mig ..."

Lansowana „nowa moda krawatowa”

Przejrzałam wiele stron z modą męską, ale nigdzie nie znalazłam aby zakładano krawat bezpośrednio na szyję.
Myślałam że się pomyliłam widząc to na pewnym zebraniu wiejskim, ale w niedzielę 25 czerwca ujrzałam to ponownie, w "reklamówce TVP".
Zapytałam, dlaczego, nikt nie pomógł panu poprawnie ten krawat założyć, i usłyszałam(broniono honoru gościa zawzięcie), że to tak się nosi bo też to sportowa koszula z guziczkami. Poniżej przykład, że i guziczki nie są przeszkodą.


Taka „nowa moda krawatowa” z naszej ślicznej prowincji poszła w świat. 

Może się przyjmie?

A może jestem w błędzie i tak się te krawaty dziś nosi? 

Jestem tradycjonalistką i mój mąż zakładać będzie ten krawat w ten sam sposób jak mój dziadek i ojciec, ewentualnie może lepiej byłoby bez krawata wystąpić – jednak ?

Dla Pana"modnego" - polecam rzucić okiem

Tak z „klasą” panowie, dawniej:
http://prochnik.pl/blogi/klasyczna-elegancja/koszula-button-down/

Tak z „klasą” panowie, dziś:



"ŚMIESZNO I STRASZNO"? cz.1

Przybliżymy już anonsowany temat : „hostessy” - termin raczej wszystkim znany.

Jest to zawód/zajęcie w dobie obecnej znane powszechnie i szanowane. Nie umniejszając nikomu.

Takim terminem posłużono się w odniesieniu do kilku pań, którym zapewne w  angażu tego dodatkowego zadania  nie wpisano, a jednak… Nigdy nie mów nigdy, może teraz już mają … Nie umniejszając paniom, profesjonalne w każdym calu.

Z szacunkiem dla  pań  termin ten został użyty z małą znajomością definicji i funkcji jakie pełnią i niezgodnie ze stanowiskami pracy i prawdopodobnie umowami zgodnie z ktorymi zostały zatrudnione.

Czy nie bywa tak, że najbardziej wyedukowani najmniej wiedzą?

Dla tych którzy mają problemy w posługiwaniu się tradycyjnie słownikiem języka polskiego PWN, lub wikipedią przybliżę tę definicję:

„Hostessa – przewodniczka oprowadzająca gości na targach/wystawach lub kobieta zajmująca się promocją produktów. Cechy hostessy to m.in.: atrakcyjny wygląd, umiejętność nawiązywania kontaktów z ludźmi, znajomość języków obcych oraz umiejętność znalezienia się w różnych sytuacjach. „

W mojej ocenie wykazano się nie tylko małą znajomością pewnych definicji, ale też z szacunkiem do koleżanek jest ciut nie tak.

Ja wolałabym dziś nie być nazwana hostessą, jakkolwiek by na to nie popatrzeć.

Pozdrawiam serdecznie wszystkie śliczne panie i ubolewam nad niefortunnym doborem słów.
Podsumuję - poprzednio nie grzeszono delikatnością i empatią, ale teraz  … to dopiero mistrzostwo w swej lidze. Nie idzie o to aby podważać kompetencje czy walory pań, ale o to, że zatrudniane w innym charakterze (umowa o pracę) i nagle okazuje się że zmienia się nieoficjalnie i dodaje zakres czynności.

JUTRO "NOWA MODA KRAWATOWA" - cz2 "Śmieszno i straszno"

 

niedziela, 25 czerwca 2017

CZY ODGRZEWANY KOTLET, TO DOBRY KOTLET?

Już niebawem bo w czwartek 29.06.2017 roku SESJA – ta najważniejsza dla burmistrza sesja absolutoryjna PEWNEGO RODZAJU PODSUMOWANIE.
Będzie Mu dane bądź nie absolutorium, a może ktoś się  wstrzyma?

Wytłumaczono mi, że nie udzielić absolutorium nie można, bo jeśli budżet wykonany to nie ma podstawy nie udzielić. 
Nie może dziwić, że budżet wykona, przy tak licznych poprawkach i akceptacji Rady, przy tak licznym „żonglowaniu” pieniędzmi na różne mniej lub bardziej zasadne pomysły i prośby Radnych i nie tylko? Czy Burmistrz też nie jest kreatywny w tych licznych przesunięciach? Czy nie było takich sesji gdzie takie „czary mary” sięgały 30 poprawek, w skali tego roku Burmistrz wykazał się ogromna pomysłowością w przesunięciach.

W mojej ocenie to o tym czy burmistrz jest dobry czy nie, świadczy całokształt jego pracy, w tym stosunek do problemów i spraw mieszkańców gminy którą administruje. 

To interes mieszkańca powinien być najważniejszy – to My te głosy oddaliśmy i to MY - Suweren jesteśmy  najważniejsi. 

Gmina to mieszkańcy. 
To mieszkańcy  są solą tej ziemi

My wszyscy bez podziału na lepszych i gorszych, biednych i bogatych. Nasze sprawy powinny mieć równą wagę.

Należy zadać pytanie, czy mieszkańcy są zadowoleni z obecnej jakości usług w naszym magistracie i z samego zarządzania? 

To ocenią najbliższe wybory. Obyśmy po raz kolejny nie weszli do „mętnej wody”, bo ekipa Stradomskiego już rządziła, ekipa Ormanetgo nam się przypomniała boleśnie i czas na coś świeżego - „Odgrzewany kotlet” jednak może zaszkodzić.

Kilkakrotnie słyszałam od Radnych, że nic nie mogą, bo nie ma „dobrej woli Burmistrza Ormantego” przy załatwieniu sprawy zgodnie z prawem i kompetencją Burmistrza. Takie podejście Radnego jest wysoce naganne. Niestety Ci sami Radni zapomnieli o danym nam słowie i tym że to Rada jest zwierzchnikiem Burmistrza i powinna go zdyscyplinować. Nie ma szansy na zdyscyplinowanie, bo są w Radzie powiązania i zależności istniejące od lat i różne potrzeby Radnych dla Sołectw. Tak jest w całej Polsce, ale u nas widzimy to jaskrawiej (skargi na burmistrza rozpatrywane przez członka rodziny żony-to jest poprawne prawnie, lub moralnie?) Tu kiedyś usłyszałam pokrętne wytłumaczenie – „każdy z każdym jest w jakiś sposób powiązany , bo to mały grajdoł” Mnie to nadal szokuje.

Można by było zastosować „wstrzymanie się od głosu” - ale na to trzeba mieć uczciwe podejście do problematyki, a tego zazwyczaj brak.

Różnie przebiegały te sesje absolutoryjne na przełomie tych 6-ciu lat (absolutorium dla burmistrza Stradomskiego (było wiele wstrzymujących) i dla burmistrza Ormantego (było wiele wstrzymujących) – jak będzie teraz – to się zobaczy.

Sumienie to dziś towar bardzo rzadki. Dziś się manipuluje nie tylko informacją, ale i „dam, nie dam pieniądze” - wiele spraw załatwia się za zamkniętymi drzwiami i różności wypływają  w ostatniej chwili – jak np. temat „starej szkoły” w Brodach. 

Ewidentnie brak koncepcji, a te  które były w "nocnej zmianie" się zmieniają, z dnia na dzień? 

kolejny temat : "Czy Gmina, Burmistrz i Radni przyjaźni chorym, niepełnosprawnym?"

Cdn. niebawem

piątek, 23 czerwca 2017

Fatum nad obchodami, czy nad odpowiedzialnym za imprezę?

Kolejna wpadka, czy zły "elf"? 

Aby potwierdzić u "źródła" (urząd T.Baluś) informację zadzwoniłam. Po raz kolejny rozmowa z "najbardziej kompetentnym" okazała się porażką.

Zdarzyło się nieszczęśliwie - urwał się baner informujący jadących drogą krajową Wadowice-Kraków, że nasze miasto obchodzi uroczystości. Tak nieszczęśliwie się zdarzyło że uszkodzony został  samochód.
Niestety takie rzeczy się zdarzają.  Nie ma co szukać winnych. To taki pech. Zarówno samochód jak i Gmina, a także pozostali w tym Energetyka posiadają zapewne ubezpieczenie więc sprawa powinna być prosta. zakładam, że zgoda na wieszanie tych "tego i owego" zarówno od właściciela drogi jak i słupów Gmina miała. Dla porządku zapytamy.

To tylko wstęp do opisania jak w nieprofesjonalny sposób udzielał informacji  pomoc administracyjna" Tomasz Baluś, zwany dalej "redaktorem/inspktorem".
Zapytany o to zdarzenie powiedział, że "nie będzie komentował bo nie musi". Po moim zdziwieniu i wyrażeniu mojego oburzenia tak nieprofesjonalnym zachowaniem oznajmił, że zadzwoni za 5 min.
Rozmowa miała miejsce o godzinie 14:57. 
W mojej ocenie to najdłuższe urzędnicze 5 minut, będzie trwało aż do poniedziałku 26.06.2017 r. godz.9:00 - o tej godzinie zadzwonimy i przypomnimy się Panu "pomocy administracyjnej" Tomaszowi Balusiowi. 

Mnie samej znudził się temat "pomocy administracyjnej", ale nie można zapominać, że Pan ten był jeszcze nie tak dawno "blogerem" i "chwalił" się niezależnością i obiektywizmem", wielokrotnie opisującym niekompetencje i wpadki urzędników kalwaryjskich gdy władzę miał burmistrz Ormanty jaki i burmistrz Stradomski. Dziś punkt widzenia zależy od tego gdzie siedzi, a siedzi w Urzędzie.

Demokracja drogi panie "blogierze" daje znać o sobie. "Wczoraj Ty krytykowałeś, dziś ciebie krytykują" - to takie nasze demokratyczne prawo. 

HISTORIA  HOSTESS w Kalwarii Zebrzydowskiej - nowy wymiar urzędniczej pracy?

KTO TO WYMYŚLIŁ?
CDN. 



czwartek, 22 czerwca 2017

kolejne dni obchodów 400-lecia lokacji naszego miasta - porażka?

Był występ dzieci (w środę 21.06.2017r)  - wspaniała gra aktorska naszych małych aktorów. Z informacji jakie posiadamy, to brak było wielu ważnych osób miasta. aby docenić i uszanować ogrom pracy dzieci i przygotowujących dzieci do występu osób. Ale co tam,  kiełbaska smakowała?
Niestety znowu zawiódł przekaz do mieszkańców - wielu nie wiedziało - te plakaty to porażka!
Zatrudniony we wrześniu 2016 r, min do tego celu edukowany, merytoryczny, filar promocji Pan T.Baluś ....    czy podołał zadaniu?  - sami oceńcie.

Burmistrzu wybór Pana to była PORAŻKA.

Program naszych kalwaryjskich uroczystości to  ..... (zobacz plakaty).    http://kalwaria-zebrzydowska.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=8240:program-jubileuszu-400-lecia-kalwarii-zebrzydowskiej&catid=230:polecamy (strona oficjalna urzędu również "bogata w treść)

 Dla równowagi polecamy zapoznanie się z programem innej miejscowości.

Warto porównać i się zastanowić - gdzie się coś dzieje a gdzie..... 

http://www.wadowice24.pl/nowe/kultura/7020-zator-swietuje-725-lecie-beda-historyczne-wyprawy-po-murach-i-swieto-karpia.html

Czy na takie obchody nie można było pozyskać środków z zewnątrz? Czy to jest impreza kulturalna? Co na to merytoryczny i edukowany Zespół do Pozyskiwania środków Zewnętrznych? 
Czy w Urzędzie Marszałkowskim nie było takich możliwości?

Co dalej? 
Zobaczymy - ocenimy.

środa, 21 czerwca 2017

PROFESJONALIZM ?





„Poniedziałek 19 czerwca Rynek Kalwaria Zebrzydowska od godz. 17:00 –  Festiwal Organizacji Pozarządowych i Kół Gospodyń.
Wystawa Jubileuszowa 400 lat Kalwarii Zebrzydowskiej – Biblioteka Publiczna im. Stanisława Wyspiańskiego w Kalwarii Zebrzydowskiej”

To informacja z oficjalnej strony Urzędu, którą jednak czytają nieliczni.

Plakaty rozwieszane przez Gminę  informacji tej były pozbawione – kto zawiódł?

Zapowiadali liczne niespodzianki – TO BYŁA NIESPODZIANKA !  
Mieszkańcy nie wiedzieli i nadal nie wiedzą o tych „niespodziankach”.

CZEGO JESZCZE – JAKICH „ATRAKCJI/NIESPODZIANEK” NIE UJĘTO  NA PLAKATACH ?

Mieszkańcy nie mieli wiedzy, że na Rynku koło pomnika w dniu 19.06.2017 r  o godz. 17, był organizowany „Festiwal Organizacji Pozarządowych i Kół Gospodyń”
Organizacje przyjechały przygotowane, chciały zaprezentować swoje wyroby.
Ludzi tyle co na lekarstwo, bo i skąd mieli by być/wiedzieć skoro informacji brak (PLAKATY)?

Czy odpowiedzialnym za organizację tej imprezy jest „merytoryczny i wyedukowany redaktor/inspektor”   
Tomasz  Baluś?  

Czy ten Pan został zatrudniony min. a może szczególnie dla obsługi tej imprezy ?

CZY TAKI „FESTIWAL"  nie powinien być zorganizowany właśnie po Mszy św. w niedzielę 18.06.2017 r, żeby  przekaz  był  szerszy i reklama dla naszych lokalnych organizacji i kół, ewentualnie lepsza informacja dla mieszkańca ?

sobota, 17 czerwca 2017

Obchody 400 lecia lokacji Kalwarii Zebrzydowskiej rozpoczynają się już 18.06.2017 roku

Uroczystości Jubileuszowe  400-lecia lokacji Kalwarii Zebrzydowskiej rozpoczniemy Uroczystą Mszą Świętą w Sanktuarium Pasyjno-Maryjnym w Kalwarii Zebrzydowskiej pod przewodnictwem Arcybiskupa Marka Jędraszewskiego Metropolity Krakowskiego...”

http://kalwaria-zebrzydowska.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=8240:program-jubileuszu-400-lecia-kalwarii-zebrzydowskiej&catid=230:polecamy

Z informacji jakie posiadamy osoba zatrudnione do referatu promocji zwany przez nielicznych z powagą , a przez innych żartobliwie - „redaktorem”, lub też  inspektorem,  zatrudniona została jako pomoc administracyjna (informacja UM) - T.Baluś, miał w sposób „profesjonalny” wesprzeć referat promocji, choć z obserwacji moich doskonale ten (referat)  radził sobie bez dodatkowego "merytorycznego i edukowanego personelu”.
Na poparcie moich obserwacji przytoczę  przykład jakim jest „ubranie” miasta w informacje (banery,plakaty). Te informacje o tym, że obchodzimy w tym roku lokację 400 lecia miasta ukazały się na słupach energetycznych i w postaci kilku banerów, dopiero po naszym poprzednim artykule. Dziś,  dzień przed obchodami zaczęto „ubierać” miasto w dodatkowe flagi, banery….

Czy nie wydaje się Wam, drodzy czytelnicy, mieszkańcy naszej pięknej lecz zaniedbanej miejscowości, że  takie „ubranie” miasta,  w stosowne banery, flagi. plakaty… powinna mieć miejsce dużo, dużo wcześniej, nie w "ostatniej chwili"?

Panie Burmistrzu to zatrudnienie tego „profesjonalnego redaktora/inspektora” jest nieporozumieniem.

Czy w Urzędzie nie ma osób znacznie lepiej przygotowanych do wypełnienia tego zadania?
Ja wymieniłabym z „marszu” przynajmniej trzy osoby bardziej kompetentne.

Czy zatrudnienie niejakiego byłego blogera, byłego właściciel „Naszej Kalwarii” to ta taktyka „zamykania ust” lokalnym społecznościowym mediom?

O ile nie dziwię się Burmistrzowi – wykazał się pewną mądrością zatrudniając "blogera", to dziwi mnie były „bloger” T.B. zwany „tombalu” - jeśli taka osoba wycenia swoje przekonania i kwotę tę stanowi pensja urzędnicza – to jak to świadczy o takim „niezależnym „blagierze”, jaki w tym „kręgosłup moralny”. Czy jeszcze nie tak dawno był opozycjonistą i to tego burmistrza, który dziś Go zatrudnia?

Czy lustro potrzebne, a może nie, goli się na wyczucie?

środa, 7 czerwca 2017

KODEKS ETYCZNY PRACOWNIKÓW URZĘDU MIEJSKIEGO ?


INNE GMINY MAJĄ, A NASZA?
CZY KAŻDEGO URZEDNIKA I KAŻDĄ GMINĘ W POLSCE OBOWIĄZUJE TEN SAM KODEKS ETYCZNY?

„Chcąc zmusić ludzi,
aby dobrze o nas mówili,
jedyny to sposób czynić dobrze”
Wolter


 "Kodeks Etyczny pracowników Urzędu Miejskiego w Środzie Śląskie stanowi zbiór wartości i zasad, którymi powinni się kierować pracownicy Urzędu podczas wykonywania zadań służbowych w miejscu pracy, a także poza nim.
Celem Kodeksu jest poprawa jakości funkcjonowania Urzędu oraz zwiększenie zaufania mieszkańców gminy do samorządu lokalnego i wsparcie pracowników w realizowaniu standardów etycznego postępowania.....", a W KALWARII ZEBRZYDOWSKIEJ ? 


"....h)nie unikają przyznania się do własnej pomyłki, są gotowi do poniesienia odpowiedzialności za własny błąd oraz do natychmiastowego naprawienia konsekwencji niewłaściwego zachowania lub niewłaściwej decyzji,..." a W KALWARII ZEBRZYDOWSKIEJ ?
NP.:
http://bip.kobylnica.tensoft.pl/index.php?gid=5b3df03662aae0c81aa64a60ad49a85b&ver=5 gminy mają - a nasza

http://www.um.warszawa.pl/sites/default/files/11013Kodeks%20Etyki_0.pdf

http://www.srodaslaska.pl/www/86249.xml

Spychologia?


Wiedza zawsze była walutą, inną, ale zawsze.

Na pytanie do kiedy w danym referacie brak będzie „merytorycznych i edukowanych” pracowników?  Sekretarz, jedna z najważniejszych osób w tym Urzędzie twierdzi, że nie wie bo nie ona podpisywała kartę urlopową.

Czy Pani Sekretarz mało wie? 
Jaki  jest zakres czynności pani Sekretarz? 
Co w końcu jest w Jej zakresie i co wie? 
Ile osób pomaga obecnej Pani Sekretarz? 

Poprzednia Pani Sekretarz pracowała sama.


Do pomocy  pani Sekretarz posiada licznych pracowników Urzędu, którzy przygotowują odpowiedzi na pytania zadane przez Podatnika. Jak się zorientowaliśmy, to te poszczególne referaty przygotowują odpowiedzi w zakresie swojej działalności.

Pytanie – dlaczego burmistrz mówi o przepracowanym pracowniku, o przepracowanej Pani Sekretarz i konieczności zatrudniania kolejnych urzędników ? 
Czy odpowiedzi na zadane pytania nie wynikają z zadań jakie pełnią poszczególni pracownicy i poszczególne referaty?  Problematyczne to nie powinno być.


Niestety ja myślę, że  o służebnej roli możemy tylko marzyć.


Dziś Pani sekretarz  nie wykazała się dobra wolą. Zamiast przekazać  Petenta do osoby mającej wiedzę, odpowiadała zdawkowo z małą uprzejmością.


Burmistrzu - może należy wprowadzić nagrywanie rozmów wchodzących , jak to praktykuje np. Urząd Skarbowy w Wadowicach, Policji .....


Urząd nadal w minionej epoce?