piątek, 18 listopada 2016

Verba volant, scripta manet — słowa ulatują, pismo pozostaje

Jak pismo „ginie” to co zostaje ?


Poniższy tekst nie ma na celu negowania kompetencji Pani Prezes, którą uważam za jednego z najlepiej działającego administratora mienia publicznego.

Zaczynam się mocno zastanawiać – co jest nie tak, z tą naszą Gminą?
Czy wszystkie Gminy tak działają, czy tylko nasza ?

Dziś po raz kolejny, z MZWiK w Kalwarii Z. (Wodociągów) dostałam druk do wypełnienia wraz z przygotowanym oświadczeniem do podpisanie przeze mnie, w prawym górnym rogu w kolorze czerwonym, napisano: Pilne !

Nie po raz pierwszy dostaję z „Wodociągów” ten „papier” do wypełnienia.

Mowa o podpisaniu przeze mnie Umowy na dostawę wody z MZWiK w Kalwarii Z. .

Pytam, ile razy możemy podpisywać umowę na ten sam produkt, usługę?

Umowę na czas nieokreślony podpisałam w roku 1997. Nie jest ważne , że były to Wodociągi Wadowickie. Umowa jest nadal ważna.
Rodzi się kolejne pytanie – gdzie moja umowa, bo na tkz „lewo” wody nie pobieram, rachunki są co 2 miesiące wystawiana, a ja je płace. Dzikiego poboru wody nie ma, wodę podłączono legalnie.

Obecny administrator przejmując Wodociąg, powinien przejąć go z dobrodziejstwem inwentarza, czyli m.in. z całością dokumentacji.

Dlaczego po raz kolejny mam podpisywać umowę skoro ta „stara” podpisana na czas nieokreślony nie została rozwiązana
( powodzenie życzę w jej zerwaniu, bo było by to niezgodne z prawem ).

Nie ma przesłanek żeby umowa została unieważniona, gdyż wszystkie zawarte w niej zapisy są przeze mnie spełniane.

Nie mam nic przeciw podpisaniu aneksu, bo to jest dopuszczalne prawnie, ale nowa umowa ?
Z jakiej to przyczyny mam ją podpisać.

Już raz, pracownik MZWiK korzystając z mojej niewiedzy pobrał ode mnie ksero dokumentu, który mnie prywatnie kosztował 800 zł.
Rodzi się kolejne pytanie – dlaczego mamy na swój koszt dostarczać dokumenty, które powinny znajdować się w zasobach tego przedsiębiorstwa.

Po raz kolejny Burmistrzu nie dopilnował Pan interesu mieszkańca i podatnika ?

To przejęcie „Wodociągów” odbyło się w minionych Pana kadencjach, Panie Burmistrzu A.Ormanty.

Nie od dziś zastanawiam się czemu MZWiK w Kalwarii Z. to spółka ?

Czy ta spółka, to w 100% udziały Gminy? 
Jeśli tak to z kim i jaki jest udział procentowy poszczególnych udziałowców ?

Uważam, że MZWiK nie ma prawa wymagać ode mnie podpisania jakiejkolwiek umowy, bo taka istnieje od 1997 r i jest podpisana na czas nieokreślony.
Jeśli istnieją uzasadnione powody i one mnie przekonają to takową kolejną podpiszę, choć uważam, że jakiekolwiek zmiany w umowie przeprowadza się aneksem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz