środa, 30 maja 2018

Czy mieszkańcy Bugaja stracą boisko LKS-u?

"BEZDUSZNE PRAWO" ?
Przypominam - Gmina to nie nieruchomości to my mieszkańcy. Dobro nasze oraz nasze  potrzeby są i powinny być najważniejsze - to boisko to dobro sołectwa Bugaj i służy mieszkańcom, ale może niedługo przestać służyć.

Chce się aż krzyknąć "ręce precz od boiska"!!!

Kto winny, że teraz po tylu latach boisko wrócić może do "dóbr klasztornych", choć mówi się, że otrzymali w zamian inną nieruchomość będącą własnością gminną?
 
Czy ktoś nie dopełnił formalności aby to przenieść na papier i okaże się, że było to na zwykłą "gębę"?

Jeśli nawet było to na tkz "gębę" czy jest to moralnie dopuszczalne, żeby wyciągać rękę po coś co mogło się "zasiedzieć"i czy jednak jakiś kodeks honorowy nie powinien w tym przypadku obowiązywać?

Upomniano się o tę nieruchomość. Podane są liczne , mniej lub więcej "ciekawe" powody dla których to boisko powinno przestać istnieć (opiszemy w późniejszym terminie).

Czy Radni Powiatowi, w tym aktywnie kiedyś działający w klubie sportowym Radny Marek Cimer(PIS) wesprą  mieszkańców Bugaja. 
Czy pan Starosta ( PIS) Bartosz Kaliński  stanie po stronie mieszkańców?

Opiszemy szerzej jak to mieszkańcy Bugaja mogą stracić boisko sportowe, dlaczego i kto chce przejąć to boisko i co ważne czy nasi samorządowcy od Starosty Wadowickiego, poprzez Radnych Powiatowych na Radnych Miejskich, Burmistrzu i urzędnikach kończąc - co robią,  żeby to boisko nadal cieszyło mieszkańców Bugaja.

OCZEKUJEMY NA ODPOWIEDŹ URZĘDU NA ZADANE PYTANIA W ZWIĄZKU Z SYTUACJĄ PRAWNĄ TEJ NIERUCHOMOŚCI, ORAZ SKANY DOKUMENTÓW DOTYCZĄCYCH TEJ NIERUCHOMOŚCI.

ŻYCZYMY MIESZKAŃCOM POWODZENIA I ABY BOISKO DŁUGO SŁUŻYŁO SPOŁECZNOŚCI JAKO BOISKO A NIE PRZYSZŁA HIPOTETYCZNA ŁĄKA. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz