Jak pismo „ginie” to co zostaje ?
Poniższy tekst nie
ma na celu negowania kompetencji Pani Prezes, którą uważam za
jednego z najlepiej działającego administratora mienia publicznego.
Zaczynam się mocno
zastanawiać – co jest nie tak, z tą naszą Gminą?
Czy wszystkie Gminy
tak działają, czy tylko nasza ?
Dziś po raz
kolejny, z MZWiK w Kalwarii Z. (Wodociągów) dostałam druk do
wypełnienia wraz z przygotowanym oświadczeniem do podpisanie przeze
mnie, w prawym górnym rogu w kolorze czerwonym, napisano: Pilne !
Nie po raz pierwszy
dostaję z „Wodociągów” ten „papier” do wypełnienia.
Mowa o podpisaniu
przeze mnie Umowy na dostawę wody z MZWiK w Kalwarii Z. .
Pytam, ile razy
możemy podpisywać umowę na ten sam produkt, usługę?
Umowę na czas
nieokreślony podpisałam w roku 1997. Nie jest ważne , że były
to Wodociągi Wadowickie. Umowa jest nadal ważna.
Rodzi się kolejne
pytanie – gdzie moja umowa, bo na tkz „lewo” wody nie pobieram,
rachunki są co 2 miesiące wystawiana, a ja je płace. Dzikiego
poboru wody nie ma, wodę podłączono legalnie.
Obecny administrator
przejmując Wodociąg, powinien przejąć go z dobrodziejstwem
inwentarza, czyli m.in. z całością dokumentacji.
Dlaczego po raz
kolejny mam podpisywać umowę skoro ta „stara” podpisana na
czas nieokreślony nie została rozwiązana
( powodzenie życzę w jej zerwaniu, bo było by to niezgodne z prawem ).
( powodzenie życzę w jej zerwaniu, bo było by to niezgodne z prawem ).
Nie ma przesłanek
żeby umowa została unieważniona, gdyż wszystkie zawarte w niej
zapisy są przeze mnie spełniane.
Nie mam nic przeciw
podpisaniu aneksu, bo to jest dopuszczalne prawnie, ale nowa umowa ?
Z jakiej to
przyczyny mam ją podpisać.
Już raz, pracownik
MZWiK korzystając z mojej niewiedzy pobrał ode mnie ksero
dokumentu, który mnie prywatnie kosztował 800 zł.
Rodzi się kolejne
pytanie – dlaczego mamy na swój koszt dostarczać dokumenty, które
powinny znajdować się w zasobach tego przedsiębiorstwa.
Po raz kolejny
Burmistrzu nie dopilnował Pan interesu mieszkańca i podatnika ?
To przejęcie
„Wodociągów” odbyło się w minionych Pana kadencjach, Panie
Burmistrzu A.Ormanty.
Nie od dziś
zastanawiam się czemu MZWiK w Kalwarii Z. to spółka ?
Czy ta spółka, to w
100% udziały Gminy?
Jeśli tak to z kim i jaki jest udział
procentowy poszczególnych udziałowców ?
Uważam, że MZWiK
nie ma prawa wymagać ode mnie podpisania jakiejkolwiek umowy, bo
taka istnieje od 1997 r i jest podpisana na czas nieokreślony.
Jeśli istnieją
uzasadnione powody i one mnie przekonają to takową kolejną
podpiszę, choć uważam, że jakiekolwiek zmiany w umowie
przeprowadza się aneksem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz