CZY SZANUJEMY SPECJALISTÓW – TYCH PRAWDZIWYCH
A NIE TYLKO Z NAZWY?
W NASZYM SP ZOZ KALWARIA ZEB. PRACUJE DWÓCH REWELACYJNYCH
GINEKOLOGÓW – JAKO KOBIETA POLECAM
ZARÓWNO DOKTORA RZEPKĘ JAK I DOKTORA
LEŚNIAKA.
NIESTETY PO RAZ KOLEJNY KIEROWNIK SP
ZOZ ZATRUDNIŁ DOKTORA Z KTÓRYM NIE
PRZEDŁUŻYŁ JAKIŚ CZAS TEMU UMOWY. TO ZATRUDNIENIE JEST W MOJEJ OCENIE „DZIWNE”
– NIE PRZEDŁUŻONO UMOWY Z PANEM DOKTOREM (nazwisko zarówno trudne do napisania
jak i wymówienia) MIN. Z POWODU SKARG PACJENTEK NA DOKTORA (opinie w Internecie).
Opisaliśmy przypadek jednej z pacjentek
na stronie Cedron.
CZY TO PRAWDA, ŻE NIE PODPISZE
KIEROWNIK UMOWY Z DOBRYM, LUBIANYM PRZEZ PACJENTKI SPECJALISTĄ , W ZAMIAN ZA
UMOWY Z TYMI LEKARZAMI: NA
KTÓREGO BYŁY SKARGI I DRUGIM KTÓRY
JEST JUŻ EMERYTEM?
MAM INFORMACJE OD PACJENTEK, ŻE NIE POZWOLĄ NA TAKĄ JAWNA KRZYWDĘ DLA SWEGO ZDROWIA - BĘDZIEMY SIĘ UPOMINAĆ O SWOJE PRAWO DO LUBIANEGO I DOBREGO SPECJALISTY.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz