Czy plotkarstwo to czynność wiodąca w tym urzędzie?
W dniu 25.05208 roku otrzymałam pismo w którym znalazły się dowody na to, że urzędniczka wysokiego szczebla naszej gminy ma szeroki zakres działania, wykraczający poza zakres czynności zwykłego urzędnika.
Jak się okazało zajmuje się też tym kto kogo odwiedza i ile razy, kto z kim na internecie pisze.
A ma ta urzędniczka poparcie dowodowe na swoje słowa?
A co ją obchodzi kto kogo odwiedza i z kim pisze, i czy to prawda, że pisze?
Czy wkłada pani tyle samo energii i zaangażowania w pracę urzędnika co w inwigilowanie mieszkańca?
Czy to moralne i etyczne mieszać prywatne sprawy mieszkańca w elementy służbowe, w miejscu pracy?
Wstyd i żenada - nie wspomnę o profesjonaliźmie, który tu wątpliwy jest.
Niebawem opublikuję to pismo i opiszę ze szczegółami sytuację po rozmowie z szefem tej urzędniczki.
Zofia Jończyk
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz