„Uroczystości
Jubileuszowe 400-lecia lokacji Kalwarii Zebrzydowskiej
rozpoczniemy Uroczystą Mszą Świętą w Sanktuarium
Pasyjno-Maryjnym w Kalwarii Zebrzydowskiej pod przewodnictwem
Arcybiskupa Marka Jędraszewskiego Metropolity Krakowskiego...”
http://kalwaria-zebrzydowska.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=8240:program-jubileuszu-400-lecia-kalwarii-zebrzydowskiej&catid=230:polecamy
Z informacji jakie
posiadamy osoba zatrudnione do referatu promocji zwany przez
nielicznych z powagą , a przez innych żartobliwie - „redaktorem”, lub też inspektorem, zatrudniona została jako pomoc
administracyjna (informacja UM) - T.Baluś, miał w sposób „profesjonalny”
wesprzeć referat promocji, choć z obserwacji moich doskonale ten (referat)
radził sobie bez dodatkowego "merytorycznego i edukowanego personelu”.
Na poparcie moich
obserwacji przytoczę przykład jakim jest
„ubranie” miasta w informacje (banery,plakaty). Te informacje o
tym, że obchodzimy w tym roku lokację 400 lecia miasta ukazały się
na słupach energetycznych i w postaci kilku banerów, dopiero po naszym
poprzednim artykule. Dziś, dzień przed obchodami zaczęto
„ubierać” miasto w dodatkowe flagi, banery….
Czy nie wydaje się
Wam, drodzy czytelnicy, mieszkańcy naszej pięknej lecz zaniedbanej
miejscowości, że takie „ubranie” miasta, w stosowne banery, flagi. plakaty…
powinna mieć miejsce dużo, dużo wcześniej, nie w "ostatniej chwili"?
Panie Burmistrzu to
zatrudnienie tego „profesjonalnego redaktora/inspektora” jest
nieporozumieniem.
Czy w Urzędzie nie
ma osób znacznie lepiej przygotowanych do wypełnienia tego zadania?
Ja wymieniłabym z
„marszu” przynajmniej trzy osoby bardziej kompetentne.
Czy zatrudnienie
niejakiego byłego blogera, byłego właściciel „Naszej Kalwarii”
to ta taktyka „zamykania ust” lokalnym społecznościowym mediom?
O ile nie dziwię
się Burmistrzowi – wykazał się pewną mądrością zatrudniając "blogera", to dziwi
mnie były „bloger” T.B. zwany „tombalu” - jeśli taka osoba
wycenia swoje przekonania i kwotę tę stanowi pensja urzędnicza –
to jak to świadczy o takim „niezależnym „blagierze”, jaki w
tym „kręgosłup moralny”. Czy jeszcze nie tak dawno był opozycjonistą i to tego burmistrza, który dziś Go zatrudnia?
Czy lustro potrzebne, a może nie, goli się na wyczucie?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz