Powróćmy do rozważań i porównań - ZSZ
im.KEN
Czasy świetności
tej placówki niestety minęły. Z przykrością należy stwierdzić,
że w tych dobrych, dawnych czasach ( nie tak znowu odległych) do szkoły
uczęszczało blisko 1700 młodzieży, a teraz jest to zaledwie 350
(2016r) uczniów. Zmniejsza się ilość młodzieży z roku na rok,
chętnej do nauki w tej placówce – co przeraża, gdyż obiekt jest
wspaniale rozbudowany przez poprzednich dyrektorów. Scheda po
poprzednich Dyrektorach (śp Dyr. Mosurski i śp Dyr.Zajda) idzie ku
zatraceniu?
Starostwo – jest
odpowiedzialne za ten stan, bo to ten organ powinien czuwać nad
poprawnością działania podległych mu placówek – czy czuwa , co
robi Starostwo i wicestarosta A.Górecki – to Panu podlega oświata
?
Były też
„uchybienia” skutkujące stratami finansowymi w związku
internatem (ponad milion złotych).
Obecnie – czy to
prawda, że trwa jakieś dochodzenie prokuratorskie w związku z tą
placówką ?
Zapytamy !
To wprowadzenie
zmierza do zadania pytania :
Czy Dyrektor ZSZ im
KEN Barbara Pająk uczestniczyła w tych konsultacjach społecznych?
Czy ma pomysł na to
by ta szkołą „odbiła”, żeby młodzież chciała się tam
uczyć zawodu ?
Czy nadal jest
wspierana przez lokalną grupę PIS ?
Czy dorobek tej
szkoły przetrwa ten ciężki czas?
Dlaczego nadal dyrektorem jest
osoba z tyloma „potknięciami” i ewidentnym brakiem umiejętności
zarządzania szkołą w tych trudnych czasach, biorąc pod uwagę, że
dopłata ze Starostwa do szkoły to ogromna kwota, i nie widać aby coś miało
się poprawić?
Czy tu też "zatroskany mieszkaniec" będzie pytał, wnosił o kontrole - jeśli tak to kiedy, i dlaczego zaczął swe działania od placówki która nie wykazuje tak ogromnym spadkiem zainteresowania młodzieży ?
To dopiero zagadka???
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz