Gmina Kalwaria – program mieszkanie + marzeniem wielu mieszkańców, nie do osiągnięcia?
Czy Burmistrz A.Ormanty chce sprzedać
działkę pod zabudowę wielorodzinną Spółdzielni Mieszkaniowej?
Czy jest jeszcze jakikolwiek grunt
gminny, który mógłby być przeznaczony pod zabudowę mieszkaniową z przeznaczeniem
program mieszkanie +?
Burmistrz A.Ormanty wiele mówi o
różnych programach, strategiach a szczególnie na rok przed wyborami zacznie
zapewne znowu „obiecywać” i „rzucać licznymi kiełbasami wyborczymi” licząc na
to że znowu „ciemny lud top kupi”? Czy znowu zobaczymy zdjęcie burmistrza w
wyborczej „propagandzie” na tle bloku spółdzielczego, sugerujące
...(wybory rok 2010)?
A więc nie, nie kupi !!! Lud
gminy, naszej małej ojczyzny już wie, że obietnice „ciskane” nie są
realizowane.
Nic dobrego nie przyniosło,
powrót „obalonego” w 2010 roku burmistrza i danie mu szansy na naprawę i odnowę
naszej gminy.
Zatrudnienia i awanse
Ludzie jak szukali pacy za granicami gminy, tak szukają, miasto/rynek nadal „straszy” swym wyglądem i pustymi lokalami do wynajęcia. Ta szumna „rewitalizacja” ulicy 3-maja – ja tej rewitalizacji/odnowy nie widzę.
Ludzie jak szukali pacy za granicami gminy, tak szukają, miasto/rynek nadal „straszy” swym wyglądem i pustymi lokalami do wynajęcia. Ta szumna „rewitalizacja” ulicy 3-maja – ja tej rewitalizacji/odnowy nie widzę.
Miało się skończyć zatrudnianie „kolesiowe”
- nie skończyło się.
Zatrudniania na stanowiskach
urzędniczych nadal są pod znakiem „wątpliwości”, podobnie jak awanse.
Nadużywanie tytułów w tym urzędzie jest „żenująco na porządku dziennym”.
Inspektora tytułuje się kierownikiem, pomoc administracyjna tytułuje
się redaktorem, bądź
inspektorem. Na redaktora nie może burmistrz awansować takiego ”pomoc
administracyjną” ale na inspektora i owszem.
Te nowe wakaty, które niebawem
powstaną w Urzędzie są już w jakiś sposób określone dla określonych osób?
Ciekawą lekturą jest czytanie warunków jakie powinni spełniać kandydaci
na te wolne stanowiska. Polecam zapoznanie się z BIP Urzędu. Tak można wyliczać
– nie ma zmiany na lepsze. Wręcz przeciwnie.
Miasto powoli „zamiera”. Gmina powoli
„zamiera”.
Nie dziwi że młodzież nie chce wiązać
swej przyszłości z miastem/gminą gdzie są ich „korzenie”.
Powrót tego licznie utytułowanego
burmistrza nie wyszedł nam na „zdrowie”?
Ważne jest to, byśmy pamiętali na
przyszłość, że niekoniecznie wykształcony kandydat okaże się dobrym wyborem.
Kandydat ma być skutecznym w działaniu. Kalwarii te tytuły jednak nie pomogły.
Powinniśmy być w jednym szeregu z gminami gdzie z pomocą funduszy unijnych
życie kwitnie, a gminy pięknie wyglądają.
Niestety to nie u nas.
Czy prawdziwe jest powiedzenie:
"wykształcenie nie zawsze
świadczy o mądrości i inteligencji"?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz