piątek, 19 stycznia 2018

Jednak różnica jest - nie można "zawłaszczać sobie pracy innych" - to się nazywa uczciwość?

Tym "obrażonym z administracji" polecam przeczytać tekst ze zrozumienie.
Mój tekst nie uderza w inicjatywę WOŚP i nie jestem też z PIS-u - odpowiadając na komentarz.

Brak było w tekście CKSiT informacji, że kwestowali również w Gminie Stryszów i Izdebniku (inf.telef.pracownikiem CK), a komitet rozliczenia był w Kalwarii. Brak było informacji, że kwota zebrana to również datki mieszkańców z Gminy Stryszów i mieszkańców Izdebnika. Nie ma potrzeby obrażać się - bo należy/należało to sprostować.

Poprzedni fragment przed sprostowaniem:
"...Nasz wynik to: 66.362,83 złotych.
 112 wolontariuszy kwestowało na terenie Gminy Kalwaria Zebrzydowska..."

Obecnie dokonano poprawki i dopisano, po naszej interwencji: 

112 wolontariuszy kwestowało dla sztabu Kalwaria Zebrzydowska (Gmina Kalwaria, Lanckorona, Stryszów), ..."

Powyższa kwota to osiągnięcie mieszkańców nie tylko Gminy Kalwaria, ale też Gminy Lanckorona i Stryszów jak wskazuje dodana do tekstu w nawiasie informacja. 

O sukcesach i ewentualnych porażkach CKSiT  cdn.

7 komentarzy:

  1. Gdzie tak ci napisali Zośka że byl Stryszów i Lanckorona. Ośmieszasz się kobieto, liczysz na jakieś profity z tego działania. Więcej szkodzisz niż pomagasz gminie tymi wywodami, a straszyć i pisac głupoty możesz w pamiętniku.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Skoro poprawili tekst na stronie CKST to Zofia skutecznie zadziałała pisząc o nierzetelnej informacji. Sam się ośmieszasz tym co piszesz i tyle. Osobiście czytałem info przed i po poprawce....

      Usuń
    2. co wy tu wypisujecie na tym Cedronie! XD
      Na stronie www.ckst nie ma nic na temat gmin, które podlegały pod sztab w Kalwarii. O co tutaj chodzi?

      Usuń
  2. Absurdalny artykuł, autor musi mieć mnóstwo kompleksów skoro pisze takie bajki, żeby nie napisać kłamstwa.
    Droga Pani, proszę nie dać sobą manipulować, koleżanki się mylą i to ogromnie, nie czynią tego bez powodu.
    Skoro wspiera Pani Wośp proszę się nie ośmieszać takimi słabymi wywodami.
    Proszę zapoznać się z regulaminem akcji, a w razie potrzeby zapytać Jurka Owsiaka.

    OdpowiedzUsuń
  3. ha ha ha , aleś Zośka aferę wykryłą ;)) to nie ma poważniejszych tematów i problemów w gminie tylko czepianie się lokalnego sztabu co do liczby wolontariuszy czy miejsca zbiórki pieniędzy?! co z projektami na ekologię, co z projektem na remont szkoły w Brodach na który wydano dziesiątki tysięcy i leży bezużytecznie w szafie, co z Brodvinem i majątkiem jaki kupiliśmy za kadencji Stradomskiego, co z SPZOZ, może dowiemy się coś więcej o procesie jaki bibliotek atoczy z przewodniczącym rady miasta??
    daj spokój kobieto wolontariuszom, nikt nikogo nie zmusza do pracy na rzecz wosp, zajmij się aktywnie naszymi problemami żeby były z tego wymierne korzyści bo na razie widzę tylko elaboraty na blogu, najczęściej mijające się z prawdą, a dla plebsu nic nie nie zmienia z tego twojego ujadania!

    OdpowiedzUsuń
  4. Przyznam że ze zdziwieniem przyjąłem wiadomość te 3 lata temu o zatrudnieniu bez konkursu przez burmistrza po raz kolejny „wydalonego” przez burmistrza Stradomskiego dyrektora Burdka.
    W sumie decyzja nie była zła, jeśli spojrzeć na to z perspektywy czasu.
    Jednak za czasów Agi i Szumary działo się więcej.
    Dziś pieniądze nadal spore na „kulturę” w gminie idą a czy widać tę „kulturę”?
    Widać natomiast że dyrektor ma sporo czasu po obiadku. Z pieskiem spacerki w godzinach, gdzie to powinien w pracy być, udaje się w stronę Klasztoru ulicą 3 Maja.
    Jak nie było dyrektora poprzednio widać tak też teraz mało się publicznie pokazuje. Dumnie zastępowany jest przez swego współpracownika Piotrusia(Nowy Rok).
    Czy to trema panie dyrektorze?

    OdpowiedzUsuń
  5. Znowu dokonano zmiany w tekście. Znowu przypisują sobie tylko pracę, usunięto informację o zbieraniu przez wolontariuszy w Gminie Stryszów i Lanckorona. Czy ten Burdek jeszcze kontroluje i wie co robią jego pracownicy. Jakim sposobem w ciągu kilku tylko dni takie rozbieżności w podaniu informacji, Dość istotnych informacji. Wstyd !!!
    To w końcu jak jest? Gdzie tu poszanowanie czyjejś pracy, gdzie ta prawda leży? Co do spacerków z pieskiem to zapewne dyruś ma nienormowany czas pracy i po tym obiadku może robić co chce, ale odrobić to zapewne powinien w inny czas.

    OdpowiedzUsuń