Jeden z Radnych prosił żebym nie porównywała obrad Komisji czy też Sesji do "kabaretu" ale po dzisiejszej "imprezie" nie bardzo mogę dotrzymać słowa.
Po raz kolejny dwie niby merytoryczne osoby, a tu mam na myśli przewodniczącego Komisji Radnego Tadeusza Stela i Burmistrza Augustyna Ormanty - Ci panowie dwaj w jednym pomieszczeniu - aż "iskrzy". Mało profesjonalizmu - dużo zarzutów i pseudo kampanii przedwyborczej. Gdzie ta "gruba skóra" polityków lokalnych?
Tak w skrócie bym to ujęła.
Pan przewodniczący T.Stela sprytnie zasłania się regulaminem, który sam ładnie dostosowuje do swojej potrzeby. Nie pozwala na dopowiedzenie mieszkańcowi ważnej kwestii. Sam przewodniczący w sposób wręcz "jarmarczny" przegaduje się z burmistrzem, a ten przegaduje się z przewodniczącym. Tu Panie przewodniczący regulamin dopuszcza takie inne formy dyskusyjne?
W mojej skromnej ocenie zachowanie obu panów można porównać do zabawy dwóch chłopców w zbyt małej piaskownicy dla nich obu. Z całym szacunkiem - gmina to nie piaskownica, a mieszkańcy to nie drobiny piasku i dla zabawy z nas "babeczek" nie skleicie.
Bardzo dużo Radny Tadeusz Stela wie o innych sołectwach a swoje ciut zaniedbał?
Dziś pokazałam kilka zdjęć świadczących o tym, że jedna z ważnych ulic miasta jest zaniedbana. W innych sołectwach widzi Radny problemy a u siebie pod "nosem" nie?
Do połowy swej szerokości chodnik zarośnięty, dziury i ubytki w kostce co stanowi zagrożenie dla pieszych. Nie widzi tego zarówno sam Przewodniczący T.Stela jak też przejeżdżający często Burmistrz i co istotne tego problemu nie widzi też jedna z najważniejszych osób w urzędzie sam pan były "blagier" T.Baluś. Ten stan utrzymuje się od kilku lat.
Trasa ta jest panom znana bo też wielokrotnie widuje się Ich w tej okolicy.
To malutki wstęp do tego z jakim przerażeniem słuchałam dzisiejszego posiedzenia komisji.
Z obrad komisji wyniosłam min, informację, że znowu będziemy dopłacać do śmieci. W roku 2017 była to kwota ponad 400 tys i podniesiono mieszkańcom śmieci o 1 zł. W roku 2018 na koniec będzie to kwota ponad 700 tyś - to podniosą nam o 2 zł jeszcze?
Nasuwa się też pewna myśl czy w gminie urzędnicy szkodzą naszym interesom?
Być może - ale o tym i o wielu innych ważnych sprawach w kolejnym artykule.
A może mi ktoś powie gdzie się podziała kostka brukowa po remoncie dworca PKS, który radny się merytorycznie zajął jej wykorzystaniem ikomu teraz służy?
OdpowiedzUsuń